bardzo kolorowo..

Tak naprawdę pierwszy plan miały opanować łódki.. w tle jezioro.. cisza i spokój..
Myśli uciekły w góry i nie dało rady tego powstrzymać.
Wyszło kolorowo i jednak trochę górsko..

pastele olejne, 2020

Czas zatrzymał się w miejscu..

I tak już od paru tygodni wypatrujemy jakiejś zmiany..
Jesteśmy, jednak jedynie myślami możemy się gdzieś wybrać..
Wiosna miała być pełna wycieczek, tych górskich, tak dawno nie praktykowanych..
Tymczasem przelewam tylko na papier tak jak mogłoby by być, widoki, które miały cieszyć Nasze oczy.

lato malowane..

Zimy nie było, przynajmniej na nizinach.
W górach posypało, ale znacznie mniej niż w poprzednich latach.
A ja i tak wolę letnie brzęczenie owadów na szlaku..

Szybki, akrylowy pejzaż górski..

górski klimat..

Wracam na górskie szlaki..

Taki mały aperitif

Anioły wiszące

Aniołów ciąg dalszy..

najnowsze
kolorowe
każdy inny..

Anielice Anielice i Anielice..

szczęśliwe Anielice..
wielkość ok 20cm